DELOREAN

[link widoczny dla zalogowanych]

rece opadaja... w ogole ... szkoda slow Sad

przeczytalem teksty o kazdym samochodzie i wyglada na to ze autor musial byc niekochany przez wlasna mame ... Rolling Eyes

walczmy z ludzka ciemnota...

pzodro...

Pierwszy raz takie rzeczy słysze o Delorean'ie i o John'ie DeLorean'ie.

Bo to stek bzdur!. Może ktoś uświadomi temu nieudolnemu redaktorowi, że pisze idiotyzmy wzięte z kosmosu!. Wazzabii już się zadeklarował, że napisze, jednakże niech pozostali także to zrobią by zwiększyć siłę przebicia...

Nie no teraz sie już naprawdę wnerwiłem a najgorsze ze ludzie w to wierzą bo skąd maja wiedzieć ze tak nie ma!?

Panowie, nie ma się co denerwować ;] Ja się uśmiałem. Trolle są w sieci a mądry człowiek wie gdzie w tejże szukać informacji rzetelnych. A takie wpisy są po to, by zwiększyć ilość komentarzy oburzonych ludzi, a tym samym ilość odwiedzin podstron, kliknięć i uczestników dyskusji co pozytywnie wpływa na wpływy z reklamy i większą chęć firm, do reklamowania się w tymże serwisie ;] Panowie, nie karmić Troli!!! Komuś zależy, to sobie info znajdzie, jak nie, to jeśli nie na onecie, to z innego miejsca przeczyta parę bzdur i od razu w nie uwierzy.

A swoją drogą, to zastanawialiście się, skąd data 2005 jako porzycenie interesu (to "ciekawa" zagadka).
Jaki był sens "dowcipu" o podróży w czasie?
Faktem natomiast jest, że silnik jak na masę samochodu dość słabo sobie radził (przecież miał to być wóz sportowy).
Nad resztą bredni się nie rozwodzę, bo po prostu szkoda czasu.

Haha
też się uśmiałem
może dagon ma racje
wiem jedno koleś który to napisał jest mało powiedziane beznadziejny

Jak dla mnie artykuł to bzdura totalna ale co zrobić onet potrzebuje ludzi, którzy piszą baardzo ciekawe komentarze do artykułów...

A jeden komentarz mnie rozwalił totalnie

"Najgorsze auto to Polonez!
Cały czas wozi mnie na komendę Wink

"

"A swoją drogą, to zastanawialiście się, skąd data 2005 jako porzycenie interesu (to "ciekawa" zagadka)."

Zapewne chodzi o to, że tego roku odszedł John.Z.DeLorean....

Do komentarzy doszedł kolejny, dość intrygujący:

„Sam jeżdże Deloreanem już ładnych parę lat i powiem tyle, że większość współczesnych samochodów powinna brać z niego przykład. A co to za absurd, że Delorean jest ciężkim samochodem?!”

~dmc12 , 14.11.2007 22:29

[link widoczny dla zalogowanych]

napisalem odpowiedz do jego posta,

choc wczoraj tez pisalem i pozniej drugi raz do tej Jolaa i jeszcze sie nei pojawil ;/

"2,8 litrowy silnik V6 z Peugeota nie miał dość siły, by napędzać auto"
żal żal żal żal tego id***y który to napisał...

Kolejna profanacja jaką znalazłem: [link widoczny dla zalogowanych]
Podobają mi się osłony na reflektory i zawieszenie ;]
Reszta to ... syf -_-

Natomiast mi się podoba – najbardziej grill przedni i reflektory Wink

. Jak dla mnie zawieszenie jest za nisko i prawie czołga juz się po tej ziemi:P

dolna część zderzaka, progi i lusterka nie pasują IMO gdy są pod kolor auta. Grill, też mi nie leży w takiej formie. Z osłonami jak widzę się zgadzamy. Natomiast zawieszenie właśnie takie ma być ;] Ma to swoje zalety i jest to dość ciekawy styl (Low&Slow) ;] Świetnie pasuje do większości starych niemieckich samochodów... do DMC wg mnie również ;]

trochę jest zmian ale nie za dużo największe wrażenie robi prześwit jednak mi się nie podoba bo jest stuningowany:[

Następny "wieś-tjunink", tym razem znaleziony na stronie Top Gear - [link widoczny dla zalogowanych] .
Dodaję jeszcze ten filmik - http://www.youtube.com/watch?v=7Mzf-dOhDHw&feature=related . Wyobraźcie sobie ile ten gość na filmie musiał ich zniszczyć...