DELOREAN

znam z allegro tego użytkownika, sprzedawałeś ostatnio jakiś telefon, motor itp. - pamiętam

hmm... te gadżety to tylko na eksport produkujesz? nigdy nie widziałem takich rzeczy na sprzedaż w Polsce, w polskich sklepach, ani na allegro..

Zgadza się, to ja na Allegro Smile

Tak, części i gadżety sprzedaję za granice. Przede wszystkim są one ofertą dla właścicieli DeLoreanów.
Oczywiście jeżeli coś cię zainteresuję to mogę i tu sprzedać Smile

np lusterka zewnętrzne, albo kulki do zmiany biegów..
A teraz będzie grawerowanie, więc to będę ogłaszał tutaj, na Allegro.

Witam serdecznie!

Nawet nie masz pojęcia jak bardzo ucieszyłem się z wizyty Twojej osoby!!!

A to zdjęcie z karteczką z adresem naszego forum na lśniącej skórze siedzenia kierowcy jest poprostu zachwycające!

Pozdrawiam serdecznie

Cytat:

a powiedz jak można by było sie dogadać z Tobą na oglądanie ?

Hola hola Panowie, jak jedziemy oglądać ten cud techniki to ja też się chętnie piszę Smile

Witaj Administratorze...
Nie wiem jak masz na imię niestety
Domyślam się że to Twoje dzieło to całe forum... gratulacje! Szkoda że wcześniej nie wiedziałem że jestem tak poszukiwany przez Was Wink

Jak pisałem już samochód postanowiłem odrestaurować i nie jeżdżę już nim. Jako że temperatury dość znośne zamierzam ostro zabrać się za rozbieranie, tak żeby zdążyć poskładać wszystko na lato.
Tak więc jeżeli jesteście chętni popatrzeć, pomacać, posiedzieć, popytać to zapraszam. Trzeba wybrać dzień kiedy będzie ładna pogoda i nie ma problemu.
Jeżeli natomiast interesuje Cię jakaś podróż, to już niestety będziesz musiał poczekać aż zakończę remont.
Samochód kupiłem w nie najlepszym stanie, zaniedbany i w sumie nie wiele przy nim zrobiłem poza mechanicznymi elementami. Uznałem że nie chce już pokazywać go jak teraz wygląda. Dlatego plan remontu.
Cieszę się że mogę służyć swoją wiedzą i możliwościami.
Jeżeli ktoś jest chętny i ma pieniądze to bez problemu mogę pomóc sprowadzić. Mało tego, mogę nawet załatwić kupienie w USA. Smile

Na razie pozdrawiam i pozostaje w kontakcie...

Witam

Dobra, rozmarzyliśmy się i zachowujemy jak dzieci na widok Kinder Niespodzianki. Teraz na powaznie.

Jeszcze raz Witam Cię serdecznie:

Cytat:

Nie wiem jak masz na imię niestety

O przepraszam, gdzie moje maniery... Karol jestem, bardzo mi milo

Cytat:

Domyślam się że to Twoje dzieło to całe forum... gratulacje!

Oj moje dzieło w kilku procentach. Poprostu wysililem sie i zalozylem to forum, ale ono samo jest tworzone przez naszych uzytkownikow, ktorzy regularnie jak widzisz je przegladaja...

Cytat:

Szkoda że wcześniej nie wiedziałem że jestem tak poszukiwany przez Was Wink

Jesteś na wagę złota!

Cytat:

Jeżeli natomiast interesuje Cię jakaś podróż, to już niestety będziesz musiał poczekać aż zakończę remont.

Cierpliwość mą cnotą! Myślę że właśnie dzięki naszemu forum zgadamy się i na wiosnę może wszyscy zrobimy zlot naszego forum... u Ciebie w garażu Wink

Oczywiście żartuję, nie tyle zlot co poprostu zjedziemy się obejrzeć, oczywiście Tylko za Twoją zgodą i tylko w pasującym Ci terminie.

Cytat:

Jeżeli ktoś jest chętny i ma pieniądze to bez problemu mogę pomóc sprowadzić. Mało tego, mogę nawet załatwić kupienie w USA. Smile

Na wagę złota wać Pan! Na wagę złota jesteś! To co... sprzedam dom, sprzedam rodziców i kupię! Ale tak na serio, to naprawdę warto o tym pomyśleć...

Cytat:

Na razie pozdrawiam i pozostaje w kontakcie...

Tylko nie odchodz za daleko Wink

Również pozdrawiam!

Admin

Dziękuję jeszcze raz za miłe powitanie
Widze że masz do mnie troszkę daleko, chociaż nie jest aż tak źle. W każdym razie jak będziesz w okolicy to daj znać. Możesz śmiało dzwonić.
W takim razie jeżeli ktoś ma ochotę na pooglądanie to nie ma problemu, a jak już się zrobi ciepło i miło i DeLo będzie jeździł to możemy urządzić jakiegoś grila z przewodnim tematem "co tu zrobić żeby na następnym grilu mój samochód miał parę" Wink

A domu czy rodziców wcale nie trzeba sprzedawać. Ja nie zaliczam się do górnej grupy, nie jestem z rodziny polityka ani też nic podobnego. Jak się chce to można. A ja mogę trochę pomóc Smile

Nie odchodzę za daleko Smile

Numer podałem, GG też, w razie czego wiesz gdzie mnie znaleźć.
Pozdrawiam
Tomek

Cytat:

Widze że masz do mnie troszkę daleko

Mam rodzinę w Wawie więc jest gdzie się zatrzymać Very Happy

!

Cytat:

"co tu zrobić żeby na następnym grilu mój samochód miał parę" Wink

noooo... chciałbym mieć w rodzinie twórcę [link widoczny dla zalogowanych] nawet jeśli byłby on spokrewniony ze mną przez samochody!!!

BTW: Nigdy bym nie pomyslał że tę stronę redaguje Polak! To powszechnie uważana ze jedną z najlepszych stron o DMC. Cos wspanialego!

Cytat:

A domu czy rodziców wcale nie trzeba sprzedawać. Ja nie zaliczam się do górnej grupy, nie jestem z rodziny polityka ani też nic podobnego. Jak się chce to można. A ja mogę trochę pomóc Smile

Skoro mowisz ze mozna to dodales mi/nam otuchy! Panowie! Rozbijać skarbonki!

Cytat:

Nie odchodzę za daleko Smile Numer podałem, GG też, w razie czego wiesz gdzie mnie znaleźć.

Jasne! Dzieki wielkie!

Pozdrawiam serdecznie!

Mała korekta!
Moja strona to [link widoczny dla zalogowanych]
DeLorean.com to dealer części i samozwańczy spadkobierca oryginalnego DeLorean Motor Company. Fakt że mają najwiekszy zapas części, ale poza tym nie wiele mają wspólnego z oryginalną firmą.
Zajrzyj na moją stronę...
Pozdrawiam

Ależ oczywiscie mialem na mysli Twoją stronę, tylko mi sie napisalo tak z rozpędu... Moja wina, przepraszam

Stronka jest super!
Pozdrawiam

James napisał:

Pytasz czy jestem fanem BTTF? Oczywiście że tak... tak dowiedziałem się o istnieniu tego samochodu (...)

tak się składa, że mamy w Polsce już od kilku lat forum o filmie Back to the Future, ja jestem jego moderatorem, czy mogłbym pana zaprosić do zarejestrowania się na tym forum?

jest tam zarejestrowanych dużo miłośników "Powrotu do Przyszłości" jak i samego Deloreana czekających na wieści o DMC w Polsce

forum to łączy fanów, fanatyków i wszelkiego rodzaju wielbicieli BttF z Polski, lecz zastrzegam że Ci maniacy mogli by zadawać zbyt dużo pyatań

jeśli by się Pan pokusił na rejestracje na moim forum to prosze dać zanć to wyśle link (bo nie wiem czy tu na tym forum jest dopuszczalne spamowanie linkami do innych for)

Witam
Nie ma sprawy, chętnie zobaczę jakie rozmowy tam się toczą, a także ile na prawdę ludzie wiedzą o tym samochodzie i samym filmie.
Jest sporo drobnych szczegółów dotyczących samochodu, o których ludzie pewnie nie zdają sobie sprawy.... a ja nawet mam zdjęcie jak w Universal Studios siedzę sobie przy samochodzie z BTTF Wink

Chyba będę musiał wstawić to zdjęcie gdzieś...
Kto wie że na końcu pociąg niszczy prawdziwy samochód, jednak bez ramy czy silnika? Kto wie że szybkościomierz był zrobiony do filmu? Wink

Ale jeden warunek stawiam! Nie mówcie do mnie "pan"!! Domyślam się że pewnie jest różnica wieku między nami, ale to nic nie znaczy. Mów mi James najlepiej, ale nigdy Pan James Wink

Pozdrawiam i czekam na linka

Cytat:

a ja nawet mam zdjęcie jak w Universal Studios siedzę sobie przy samochodzie z BTTF Wink Chyba będę musiał wstawić to zdjęcie gdzieś...

No koniecznie... jak znajdziesz wolną chwilę, wrzuć do nas na forum!

Cytat:

Kto wie że na końcu pociąg niszczy prawdziwy samochód, jednak bez ramy czy silnika?

Długo się zastanawiałem nad tym problemem. Wiedzialem ze w Universal Studios stoji prawdziwy DMC z filmu, dlatego z gory uznalem ze pociąg z gory nie mogl zniszczyc filmowego Deloreana, uznalem ze to byla atrapa i mialem racje. Dzieki ze to info!

Delorean napisał:

Długo się zastanawiałem nad tym problemem. Wiedzialem ze w Universal Studios stoji prawdziwy DMC z filmu, dlatego z gory uznalem ze pociąg z gory nie mogl zniszczyc filmowego Deloreana, uznalem ze to byla atrapa i mialem racje. Dzieki ze to info!

ten wątek został dokładnie przeanalizowany na polskim forum Bttf

adres tego forum to [link widoczny dla zalogowanych]

Witam ponownie
Chcąc podtrzymać temat przewodni "na własne oczy" zrobiłem dzisiaj kilka fotek oraz krótki filmik. Mam nadzieję że się spodoba Wink

Mój DeLorean w garażu:

Dowód na to że koła są czyste, tylko lakierowane na czarno:

Zegary - silnik zapalony, na wolnych obrotach:

No i obiecany filmik.
Waży on 5.4MB i jest z dźwiękiem
Wprawdzie mikrofon nie jest najlepszy, ale trochę słychać Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Tyle na dzisiaj
Pozdrawiam

Cytat:

Kto wie że na końcu pociąg niszczy prawdziwy samochód, jednak bez ramy czy silnika?

Długo się zastanawiałem nad tym problemem. Wiedzialem ze w Universal Studios stoji prawdziwy DMC z filmu, dlatego z gory uznalem ze pociąg z gory nie mogl zniszczyc filmowego Deloreana, uznalem ze to byla atrapa i mialem racje. Dzieki ze to info!

W Universal NIE stoi prawdziwy z filmu! Po pierwsze do filmu użyto aż 7 DeLoreanów, ale żaden z nich nie jest nigdzie wystawiony. Rozmawiałem osobiście z człowiekiem odpowiedzialnym za przygotowanie samochodów do filmu.
Po filmie Universal Studios kupiło następne samochody żeby wystawić na pokaz.
A pociąg niszczy PRAWDZIWEGO DeLoreana, tyle że wyciągnęli z niego ramę i silnik, oraz poważnie osłabili nadwozie żeby się ładnie połamało. Konstrukcja z włókna szklanego z którego zrobiony jest samochód była dość dobrze ponacinana.
To tyle
Pozdrawiam